Witam serdecznie

sobota, 23 lutego 2013

Klejnoty:)

Niemal od zawsze fascynowały mnie zaawansowane techniki nawlekania koralików,chciałam posiąść tajniki tych misternych cudów by nie musieć zdawać się na narzucone wzory czy użyte w nich kolory i materiały,które niejednokrotnie aż odrzucają swoimi kiczowatymi dodatkami.
To co zrobiłam dzisiaj wygląda nieźle:)


Urodę fasetowanych kryształków w odcieniach słomkowym i piwnym podkreślają drobne metaliczne i w kolorze starego złota koraliki szklane.
Fotografia nie oddaje tego jak ludzkie oko to widzi;)
Ładne,dyskretne i kobiece
Chyba zrobię do tej bransoletki naszyjnik.


klipsy


Kolejny w innej tonacji kolorystycznej,równie piękny.Granatowe kryształki poprzetykane drobnymi  szklanymi koralikami.

2 komentarze: