Srebrny motyl

Bransoletka powstała na kolorystyczne życzenie rybki przy jednoczesnym sprawdzaniu efektu po połączeniu dwóch odcieni srebra,które miały ładnie kontrastować przenikając się wzajemnie.Bransoletka wyszła cudnie, a z oczekiwanego efektu nici bo odcienie zlały w jedność.

.

Wyróżnienie w Szufladzie

To jak baśń z 1000 i 1 nocy :)) gdzie Dżin spełnia życzenia.
Nie było mnie prawie dwa tygodnie, a z dostępem do internetu różnie to bywało, więc jak na spokojnie zajrzałam do Szuflady w poszukiwaniu perełek wyzwaniowych,przeglądając bloga niemal "potknęłam" się na własnym wyróżnieniu ;)) przyznanym 16 lipca.
Startuję już jakiś czas w różnych wyzwaniach i przyzwyczaiłam się niemal do porażek na tym gruncie, dlatego kiedy przeglądałam  wyniki ciesząc się z wyróżnienia Moniki, której pracę szczególnie podziwiałam uderzyło mnie jak obuchem wyróżnienie mojej pracy :)) taka niespodzianka,moja Szeherezada na liście TOP 5 w wyzwaniu "Zainspiruj nas!-Kolczyki"
Jeszcze nie w pełni dociera do mnie ten fakt
Dziękuję za wyróżnienie :)

.

Talizman Sigil

Zainspirowało mnie kiedyś pewne dzieło na Pintereście. Idealnie współgrało z moją dojrzewającą ideą i tak powstał mój kolejny talizman.
Do NEFRYTU dołączył zielony APATYT i AWENTURYN .

Ostatnio często nosiłam nefrytową,retro bransoletkę i brakowało mi do niej kompletu,więc ta inspiracja była wymarzona do tego.
Wisior składa się z dwóch niezależnych części dlatego też daje kilka możliwości.
Ja wybrałam tę powyżej w formie talizmanu i wersję stylową.

Do wersji stylowej powstał jeszcze sznur koralikowo-szydełkowy z pięciu koralików w rzędzie.

.

Komplecik biznesowy

Komplecik biznesowy, prosty i elegancki.
Do bransoletki szydełkowej użyłam koralików Precjoza i efekt jest całkiem zadowalający.

.

Talizman Kanti-oznaczający światło.

Po skończeniu naszyjnika do biznesowego kompletu, zaczęłam przygotowywać bransoletkę kiedy poczułam nagły,mocny impuls zrobienia sobie zwyczajnie wyglądającego naszyjnika -talizmanu.
Najpierw pojawiła się pewność co do koloru, potem technika splotu, a na końcu przekonanie że tu i teraz w tej pracy pojawi się labradoryt.
Mam piękny okaz,ale czeka na równie piękną oprawę.
Ten minerał mnie często przyciąga, patrzę na niego i myślę nad doborem koralików, formą oprawy i odkładam czekając na tzw zryw.
Do mojego naszyjnika użyłam skromnie połyskujących szarych ,małych kuleczek labradorytu,prosty splot cubic RAW i własną technikę oplotu kulek pomiędzy cubikiem.

Labradoryt-odbija niepożądane energie, które docierają do naszej aury.
Łączy w sobie właściwości kamienia księżycowego i słonecznego wspomagając harmonijny rozwój na różnych płaszczyznach.
 
  Labradoryt pomaga spojrzeć w głąb siebie, wydobyć to co najlepsze lub jeszcze nieznane, rozwinąć skrzydła wyobraźni i wizji. Nazywa się go czasem "Kamieniem Magów" prawdopodobnie ze względu na to, że wspomaga wgląd i intuicję, a jednocześnie "wyostrza" racjonalny umysł i umiejętność krytycznego, logicznego myślenia. 
 Obcowanie z tym kamieniem napełnia takim chłodnym, pełnym pewności przekonaniem o własnej sile i możności sprostania wszystkim problemom. Pomaga uwierzyć w osobistą moc i kreatywność.(na podstawie źródła "sztukamagiczna.pl)

 Labradoryt korzystnie wpływa na naszą świadomość, sny, oraz łagodzi objawy stresu, lub strachu.
 Kamień ten przynosi ulgę w chorobach oczu i mózgu.
Poprawia kondycję tkanki kostnej, przynosi ulgę w chorobach kręgosłupa i bólach stawów. 
 Równoważy gospodarkę hormonalną organizmu, jak również jest pomocny przy przeziębieniach, niskim ciśnieniu krwi i reumatyzmie.
Pomaga oczyścić ciało z toksyn i spowolnić proces starzenia się.
Labradoryt  reguluje problemy trawienne i poprawia metabolizm.
Pobudza fizyczną aktywność - "daje kopa" energii niezbędnej do podjęcia działania.(źródło:jubiler.pl)